Starcie niepokonanych w Gdańsku

Po efektownym zwycięstwie z Jastrzębskim Węglem podopieczni Nikoli Grbicia pojechali do Gdańska. W sobotę w ramach meczu 5. kolejki PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się z Treflem Gdańsk. W dotychczasowych zmaganiach zarówno nasz zespół, jak i ekipa z Trójmiasta nie doznały jeszcze porażki.

Układ ligowej tabeli po czterech kolejkach rozgrywek daje nam powody do optymizmu, mając na koncie komplet zwycięstw Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle utrzymuje pozycję lidera. Podopieczni Nikoli Grbicia swoją siłę potwierdzili w ostatnich spotkaniach, pokonując kolejno PGE Skrę Bełchatów i Jastrzębski Węgiel, a więc zespoły  ligowej czołówki. O wadze tych zwycięstw, w perspektywie przyszłości, mówił środkowy naszego zespołu Jakub Kochanowski. Te punkty, które teraz zdobywamy w meczach z tymi topowymi zespołami, pod warunkiem że utrzymamy taką dyspozycję, mogą być różnicą na koniec pierwszej fazy rundy zasadniczej – przyznał nasz zawodnik. Kędzierzynianie mają na koncie 12 punktów, utrzymując od startu ekstraklasy pierwsze miejsce w tabeli. Nasz najbliższy rywal, a więc Trefl Gdańsk, nieco później rozpoczął rywalizację na parkietach PlusLigi, dlatego też mając jeden mecz zaległy i 3 zwycięstwa Tref Gdańsk obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji. Podobnie jak ZAKSA, gdańszczanie pozostają zespołem, który w tej edycji PlusLigi nie doznał jeszcze porażki (w podobnej sytuacji jest zespół Warszawy, mający jednak dwa zaległe mecze do rozegrania). W sobotni wieczór czeka nas więc konfrontacja niepokonanych.

Trefl Gdańsk ma za sobą zwycięstwa z Cerrad Czarnymi Radom, Cuprum Lubin i MKS-em Będzin. W ostatnim spotkaniu, rozgrywanym właśnie w Będzinie, podopieczni Michała Winiarskiego zgubili pierwsze punkty, triumfując po tie-breaku. MVP tego spotkania wybrany został Bartłomiej Lipiński, zdobywca 26 punktów. Początek sezonu potwierdził jednak, to o czym mówiło się w przedsezonowych typowaniach, a więc fakt, że jednym z filarów ekipy z Trójmiasta ma być doświadczony atakujący Mariusz Wlazły. W ostatnim spotkaniu to właśnie Wlazły był wsparciem dla Lipińskiego. Atakujący Trefla przy blisko 60%- efektywności zagrań na konto swojego zespołu dopisał 21 oczek. Gdańszczanie to również zespół aktywny w bloku, co obok Wlazłego i Lipińskiego potwierdza Pablo Crer. Przed nami starcie z zespołem walecznym, trudno jednak nie wspomnieć o sporych zmianach, jakie dotknęły zespół prowadzony przez Michała Winiarskiego. Obok duetu Wlazły/ Lipiński do Trefla Gdańsk dołączyli m.in. Mateusz Mika czy Moritz Reichert, z Gdańska odeszli jedni z wyróżniających się zawodników w poprzednim sezonie, tj. Paweł Halaba i Bartosz Filipiak. Mimo sporych zmian gdańszczanie pozostają zespołem, z którym każdy rywal powinien się liczyć.

Mecz z grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle będzie dla podopiecznych Michała Winiarskiego pierwszym sprawdzianem w konfrontacji z zespołem z czołówki. Nasz zespół jest na fai, pewnie zmierzając od zwycięstwa do zwycięstwa ZAKSA nie zgubiła nawet punktu. Tym samym to podopieczni Nikoli Grbicia są faworytem sobotniej rywalizacji. Spotkanie ZAKSY z Treflem Gdańsk ze względu na wprowadzoną w Sopocie czerwoną strefę, odbędzie się bez udziału publiczności. Mecz rozpoczniemy o godz. 20:30, transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.