Liga Mistrzów wraca do HWS „Azoty”

Po rozegranym w połowie grudnia meczu we Friedrichshafen po ponad miesiącu ZAKSA wraca do elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów. Na początek rundy rewanżowej fazy grupowej podejmować będziemy Knack Roeselare, w pierwszym meczu nasz zespół pokonał Belgów 3:0.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdominowała rywalizację w grupie E siatkarskiej Ligi Mistrzów. Na półmetku zmagań grupowych, po trzech rozegranych meczach, podopieczni Nikoli Grbicia utrzymują pozycję lidera. Kędzierzynianie mają na koncie nie tylko komplet zwycięstw, przy zdobytych 9 punktach, nasz zespół może się również pochwalić imponującym bilansem partii – ZAKSA nie pozwoliła rywalom urwać  choćby seta. Nad drugim w zestawieniu wicemistrzem Belgii nasz zespół ma cztery punkty prowadzenia. Knack Roeselare ma na koncie dwa zwycięstwa, Belgowie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów przegrali tylko z naszym zespołem.

O Knack Roeselare mówi się, że to zespół wyjątkowo niebezpieczny na własnym terenie. W Belgii kędzierzynianie nie pozwolili rywalom rozwinąć skrzydeł. Pierwsze starcie obu drużyn trwało nieco ponad godzinę, mistrzowie Polski przystąpili do ataku od pierwszych akcji, prowadząc w pierwszym secie 16:9 i tej zaliczki nie wypuszczając z rąk. Kolejne sety wyglądały podobnie, podopieczni Nikoli Grbicia wypracowali przewagę we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Najwięcej problemów sprawiły Belgom zagrania Arpada Barotiego, nasz atakujący punktował 13 razy, przy dużym wsparciu skrzydłowych: Aleksandra Śliwki i Simone Parodiego. Po stronie miejscowych dwoił i troił się reprezentant Grecji – Andreas Fragkos, w ataku szans nie marnował Hendrik Tuerlinckx. To właśnie ten duet może sprawić najwięcej problemów ZAKSIE w meczu rewanżowym. Presja, jaką nasz zespół wywierał na rywalach zmusiła wówczas Belgów do popełniania błędów, a podczas trzysetowego spotkania siatkarze Roeselare pomylili się aż 27 razy.

 

Po tym spotkaniu Belgowie mierzyli się z Vojovodiną Novi Sad, nieco dłużej walcząc o cenne zwycięstwo. Finalnie w tie-breaku triumfowali Belgowie, a bohaterem swojego zespołu był Matthijs Verhanneman, zdobywca 23 punktów, w ataku brylował również Fragkos. Idąc za ciosem w rozgrywkach ligowych siatkarze wicemistrza Belgii prezentowali się nieźle. Początek roku to cenne zwycięstwa (po 3:0) siatkarzy z Roeselare, w tym nad obecnym liderem – Lendemans Aalst. Nasz najbliższy rywal w zmaganiach ligowych zajmuje drugie miejsce, mając na koncie 29 punktów. Strata Roeselare do lidera jest jednak minimalna (1 punkt). Kędzierzynianie natomiast po nerwowym początku nowego roku wrócili na zwycięską ścieżkę. ZAKSA awansowała do turnieju finałowego Pucharu Polski, nasz zespół zgubił trochę punktów w zmaganiach PlusLigi, ostatni weekend to jednak efektowna wygrana kędzierzynian w Zawierciu.

W zmaganiach Ligi Mistrzów nasz zespół jest wciąż niepokonany, to miano podopieczni Nikoli Grbicia zamierzają utrzymać, tym bardziej, że to ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest faworytem wtorkowego starcia. Spotkanie 4. kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Knack Roeselare zaplanowano na wtorek, 28 stycznia. Początek rywalizacji o godz. 18:00.

Przypominamy, że wciąż są dostępne bilety na mecz. Wejściówki można zakupić za pośrednictwem www.kupbilet.pl. Bilety będzie można zakupić również w kasie biletowej HWS „Azoty”, sprzedaż w kasie Klubu rozpoczyna się na godzinę przed startem spotkania.