Kolejne ligowe starcie – podejmujemy Cerrad Czarnych Radom

Do zakończenia fazy zasadniczej PlusLigi siatkarzom Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pozostały cztery spotkania, z czego dwa zaległe. Pierwszym z nich będzie rozgrywany w najbliższy czwartek, 11 lutego mecz z Cerrad Czarnymi Radom, początek rywalizacji zaplanowano na godz. 14:30.

Podopieczni Nikoli Grbicia dość szybko zagwarantowali sobie wygraną w fazie zasadniczej. Obecnie kędzierzynianie z dorobkiem 60. punktów zajmują pierwsze miejsce w tabeli i nawet takie potknięcia, jak ostatnia porażka z zespołem z Zawiercia, nie mogą zaszkodzić liderowi. W sobotnim starciu z Aluron CMC Wartą Zawiercie nasz trener postanowił dać odpocząć zawodnikom, dotychczas regularnie występującym. I tak po raz pierwszy w wyjściowym składzie zobaczyliśmy siatkarzy, dotychczas pojawiających się na boisku zadaniowo, lub w nieco dłuższych zmianach. Jak zgodnie podkreślali kędzierzynianie ta sytuacja była znakomitą okazją do zebrania cennego doświadczenia. Nikola Grbić podkreślał, że wynik tego spotkania nie był sprawą priorytetową, zaznaczając przy tym, że również w kolejnych meczach fazy zasadniczej sympatycy ZAKSY mogą się spodziewać rotacji w składzie. – Na pewno w kolejnym meczu nie zrobimy aż takiej zmiany, ale te kolejne spotkania postaramy się wykorzystać najlepiej jak umiemy żeby przygotować się do tych najważniejszych meczów – podkreślił nasz trener.

Cerrad Czarni Radom należą do grona ekip, które nie mają już większych szans na awans do ósemki premiowanej grą w fazie play-off, po 23. rozegranych meczach przy bilansie siedmiu zwycięstw i 16. porażek Czarni Radom mają na koncie 22 punkty, wciąż jednak uciekają goniącej ich ekipie z Nysy. Nasz najbliższy rywal ma za sobą nie do końca udany mecz z PGE Skrą Bełchatów, radomianie nie byli co prawda faworytem starcia, jednak dwie z czterech rozgrywanych partii były dość wyrównane, a to pozwalało liczyć sympatykom radomskiej ekipy na urwanie jakichkolwiek punktów. Najjaśniejszym punktem w szeregach radomian byli Dawid Konarski (zdobywca 18 punktów), wspierany przez Brendena Sandera (14 oczek), jednak ani skuteczność liderów ani przewaga w bloku nie wystarczyły Wojskowym do zwycięstwa. Finalnie mecz zakończył się w czterech setach, najlepsza w wykonaniu miejscowych była trzecia partia, wygrana przez radomian na przewagi.

W historii zmagań PlusLigi ZAKSA mierzyła się z zespołem z Radomia 15 razy. Bilans rywalizacji jest znakomity dla ekipy z Opolszczyzny, wszystkie z meczów wygrywał bowiem nasz zespół. Również pierwsze starcie obu ekip w tym sezonie potwierdza, że to kędzierzynianie są faworytem czwartkowego starcia. Mecz w Radomiu rozstrzygnął się w trzech setach, do zwycięstwa naszej drużynie wystarczyło niespełna 1,5 godziny.  Na równie korzystne rozstrzygnięcie liczymy tym razem.

Mecz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Cerrad Czarnymi Radom zaplanowano na czwartek, 11 lutego. Ze względu na rozgrywane w tym tygodniu turnieje siatkarskiej Ligi Mistrzów zagramy o dość nietypowej porze, jak na mecz rozgrywany na środek tygodnia, startujemy o godz. 14:30. Transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.