ZAKSA  wraca na ligowe parkiety

Po siatkarskim maratonie w Lidze Mistrzów nasz zespół nie zatrzymuje się. Rywalizację w Bełchatowie zakończyliśmy w czwartek, a już w niedzielę podopieczni Nikoli Grbicia wrócą na siatkarskie parkiety. Przed ZAKSĄ ostatnie z zaległych spotkań pierwszej rundy fazy zasadniczej – podejmujemy Asseco Resovię Rzeszów.

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zwalniają tempa, podopieczni Nikoli Grbicia mają za sobą intensywny tydzień, ze względu na rozgrywany w Bełchatowie drugi turniej fazy grupowej w grupie A Ligi Mistrzów. Zwieńczeniem tego tygodnia będzie konfrontacja ZAKSY z Resovią, dla naszego zespołu będzie to ostatnie z zaległych meczów pierwszej rudy fazy zasadniczej. Również rzeszowianie meczem u nas zakończą ten etap rozgrywek – dla Resovii to również mecz ostatniej szansy. Nasi rywale wciąż bowiem walczą o przepustkę do rywalizacji w tegorocznym Pucharze Polski.

Tabela PlusLigi po 13. kolejkach prezentuje się interesująco, pozycja lidera, jaką wypracowała sobie ZAKSA jest niezagrożona. Nasz zespół wygrał wszystkie 12 z 12 meczów pierwszej rundy fazy zasadniczej, gromadząc 36 oczek, mając nad drugim Jastrzębskim Węglem (27 punktów) aż dziewięć oczek zaliczki punktowej. Rzeszowianie z dorobkiem 20. punktów zajmują 7. miejsce w zestawieniu, prowadzony przez Alberto Giulianigo zespół wciąż jednak ma szansę na awans Przypomnijmy, że przepustkę do walki w ćwierćfinałach Pucharu Polski  ma zagwarantowane sześć najlepszych drużyn z pierwszej fazy rundy zasadniczej. Siatkarze z Podkarpacia do szóstej Verwy Warszawa tracą tylko jeden punkt, a do sklasyfikowanych na miejscach 4-5 drużyn z Gdańska i Bełchatowa dwa oczka. Bełchatowianie i gdańszczanie mają jednak jeszcze do rozegrania swoje zaległe mecze z 10. kolejki PlusLigi. Sytuacja w tabeli jest więc ciekawa, a walka o ostatnie miejsce premiowane awansem toczy się między Resovią, a Verwą.

Większa presja przed niedzielnym starciem będzie więc spoczywać na drużynie z Rzeszowa, podopieczni Nikoli Grbicia nie zamierzają nic ułatwiać rywalom. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle śrubuje kolejne rekordy, w dotychczas rozegranych 19. meczach ligowych ZAKSA z kompletem triumfów zgromadziła 56 punktów. Passą zwycięstw naszego zespołu jest jednak bardziej okazała, w tym sezonie kędzierzynianie sześciokrotnie triumfowali w meczach Ligi Mistrzów, sezon rozpoczynając dwoma triumfami w Superpucharze Mistrzów Polski. Za naszym zespołem zatem seria 27 zwycięstw z rzędu. Rzeszowianie natomiast radzą sobie ze zmiennym szczęściem, z 19 rozegranych meczów wygrywając 10 spotkań.

Z Resovią w tym sezonie mierzyliśmy się raz – w rozgrywanym w Arłamowie turnieju o Superpuchar Mistrzów Polski. Wówczas to kędzierzynianie wygrali 3:1 w meczu półfinałowym. Trudno jednak porównywać sytuację sprzed startu zmagań PlusLigi do obecnej, zarówno nasz zespół, jak i rywale są bowiem na innym etapie przygotowań. Do zespołu trenera Giulianiego niedawno dołączył Simone Parodi, naszego rywala nie omijają też kontuzje. ZAKSA praktycznie od początku miesiąca kontynuuje siatkarski maraton, bez wątpienia więc świeżość może być atutem naszego przeciwnika…

Podopieczni Nikoli Grbicia wielokrotnie udowadniali jednak, że nawet intensywny kalendarz nie wpływa na dyspozycję zespołu, celem jest kolejne zwycięstwo. Historia konfrontacji kędzierzyńsko-rzeszowskich może być najlepszą zapowiedzią emocji, jakie czekają nas w niedzielę w HWS „Azoty”.

Mecz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Asseco Resovią Rzeszów jest zaległym spotkaniem 10. kolejki PlusLigi. Spotkanie zaplanowano na niedzielę, 31 stycznia, startujemy o godz. 14:45. Transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.