Nikola Grbić i Łukasz Kaczmarek o meczu z Lindemans Aalst i fazie grupowej LM

– Jestem naprawdę usatysfakcjonowany tym wynikiem, graliśmy najlepszą siatkówkę dokładnie wtedy, kiedy była potrzebna – mówił po ostatnim meczu fazy grupowej trener Nikola Grbić. – Wiedzieliśmy jak ważny będzie ten mecz, również w kontekście ćwierćfinałów – dodał Łukasz Kaczmarek, odnosząc się do ostatniego meczu w wykonaniu ZAKSY.

„Jesteśmy w dobrym miejscu. Zakwalifikowaliśmy się do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, a teraz czekamy na wyniki w kolejnych grupach, by poznać rywali. Ktokolwiek jednak to będzie, będzie na pewno silnym przeciwnikiem. Ten turniej był też o wiele cięższy niż poprzedni. W Kędzierzynie zagraliśmy trzy dość łatwe mecze po 3:0, nie straciliśmy zbyt dużo energii, a i tak mieliśmy trochę fizycznych problemów. Teraz było wymagająco, ale mam nadzieję, że nie przypłacimy za to zbyt wiele w kolejnych spotkaniach. Byłoby perfekcyjnie, gdybyśmy wygrali tutaj z Bełchatowem 3:1 lub 3:0, ale zagrali tak dobre spotkanie, że ta wygrana jest dla nas niezwykle istotna, nieważne jaka. Jestem naprawdę usatysfakcjonowany tym wynikiem, tym jak postawiliśmy się przeciwnikowi i graliśmy najlepszą siatkówkę dokładnie wtedy, kiedy była potrzebna. W ostatnim meczu graliśmy przeciwko zespołowi, który nie miał nic do stracenia. Z takim rywalem gra się trudno, ale wygraliśmy i zabezpieczyliśmy pierwsze miejsce w grupie.”

„Było ciężko, wyszły gdzieś trudy tego turnieju. To był nasz trzeci mecz i na pewno fizycznie nie wyglądaliśmy tak, jak w meczach ze Skrą czy Fenerbahce. Trzeba jednak oddać drużynie Lindemans Aalst, że zagrali naprawdę fajną siatkówkę, prezentowali się dobrze w obronie, podbijali niesamowite piłki, to ich nakręcało. Ten pierwszy set w ich wykonaniu był super, my natomiast nie weszliśmy jakoś rewelacyjnie w to spotkanie. Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo nie było łatwo, ale potrafiliśmy się zebrać po przegranym pierwszym secie, zagrać swoją dobrą siatkówkę, wygrać za trzy punkty i przypieczętować to pierwsze miejsce w grupie. Wiedzieliśmy jak ważny będzie ten mecz, również w kontekście ćwierćfinałów. Wiemy, że cztery drużyny z pięciu, które zajmą pierwsze miejsce w swojej grupie, będą rozstawione, dlatego tak ważne było dla nas aby w ostatnim meczu zdobyć komplet punktów.”