Na co dzień ostro ze sobą walczą o każdy punkt, ale dla Szlachetnej Paczki połączyli siły! Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i ONICO Warszawa, wśród nich aktualni mistrzowie świata: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek, Aleksander Śliwka, Bartosz Kwolek i Mateusz Bieniek, przed meczem w Warszawie wspólnie przygotowali paczki z pomocą dla potrzebujących rodzin.
– Dwa czołowe kluby PlusLigi połączyły się dziś dla Szlachetnej Paczki. Chcemy pomagać i chcemy pokazać ludziom, że pomoc jest bardzo potrzebna i nie ma w niej podziałów. Nie ma siatki, nie ma sędziego – są dwa zespoły, które łączy wspólny, piękny cel – powiedział prezes ZAKSY, Sebastian Świderski. Siatkarski wicemistrz świata z 2006 roku zapewnił, że ani jego, ani prezesa ONICO, którym jest Piotr Gacek, również członek srebrnej drużyny Raúla Lozano, nie trzeba było długo namawiać do udziału w akcji. – Dzisiaj działamy razem i nikt z nas nie patrzy na to, że jutro będzie ważny mecz, w którym będziemy rywalami. Nie chcemy stać z boku, pomagamy tym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. I mamy nadzieję, że pomagając, damy im trochę radości – dodał.
Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przygotowali paczkę, która trafi do rodziców z Opolszczyzny, wychowujących córkę chorą na epilepsję oraz nadczynność tarczycy. Jeszcze do niedawna żyli skromnie, ale ich sytuacja nie była dramatyczna. Zmieniło się to, gdy pan Marek stracił pracę, a pani Barbara zmuszona była z niej zrezygnować, by zająć się córką. Czteroletnia Kasia marzy o wózku z lalką. Jej rodzice – o znalezieniu pracy.
– Zainspirowaliśmy się ich historią – powiedział Aleksander Śliwka. – Są naprawdę wspaniałą rodziną, bardzo dużo w nich miłości. Spłacają kredyt, są w trudnej sytuacji, mam nadzieję, że ten mały gest, który dziś wykonaliśmy, sprawi, że będzie im choć trochę lżej, że będą mieli piękne święta. Przyjmujący ZAKSY przyznał, że w Szlachetnej Paczce bierze udział już czwarty rok z rzędu. – Trzy razy robiliśmy paczkę w klubie, a raz wybierałem rodzinę indywidualnie. To świetna akcja. Dzięki niej nawet niewielki gest może przyczynić się do wielkiej zmiany w życiu konkretnych ludzi – dodał.
Oprócz pomocy materialnej siatkarze przekazali też rodzinom kartki z życzeniami świątecznymi. – Co napisaliśmy? Żeby w przyszłym roku nie potrzebowali już Szlachetnej Paczki – zdradził Jakub Kowalczyk, środkowy ONICO. Paweł Zatorski z ZAKSY dodał zaś: – Mimo trudności, które napotykacie, chcielibyśmy wam życzyć, żebyście doceniali, że macie siebie nawzajem. I bądźcie pewni, że są ludzie, którzy o was pamiętają.
Szlachetna Paczka to jeden z największych i najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce. Istnieje od 2001 roku i jest jedynym na świecie systemem pomocy bezpośredniej, który łączy ogromną skalę działania z tym, że konkretny człowiek wciąż pomaga w nim konkretnemu człowiekowi. Przez 18 lat w działania Paczki włączyło się blisko 4 mln osób, a łączna wartość pomocy materialnej, przekazanej ponad 150 tys. rodzin w potrzebie przekroczyła ćwierć miliarda złotych.
Już niebawem, 8-9 grudnia, w całej Polsce odbędzie się finał XVIII edycji Szlachetnej Paczki. Przez dwa dni darczyńcy będą dostarczać paczki z pomocą do magazynów, a wolontariusze rozwiozą je do tysięcy domów. W tym roku pomoc trafi do ok. 15 tys. rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. To kulminacyjny moment projektu, ale nie jego koniec. Szlachetna Paczka działa przez cały rok, a wolontariusze pracują z rodzinami nad tym, by trwale poprawić ich sytuację, pomagając im samodzielnie radzić sobie z trudnościami. Paczkę można wspierać na wiele sposobów. Więcej o tym, jak to zrobić, na www.szlachetnapaczka.pl.
Podziel się!