Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zwalnia tempa. Przed naszym zespołem trzecie spotkanie na przestrzeni ostatnich siedmiu dni. Po konfrontacjach z Resovią teraz w ramach spotkania 24. kolejki podejmujemy Aluron CMC Wartę Zawiercie.
Początek roku to mocny sprawdzian dla podopiecznych Nikli Grbicia, po odrabianiu strat z pierwszej rundy fazy zasadniczej i intensywnym turnieju rewanżowym siatkarskiej Ligi Mistrzów ZAKSA wciąż pozostaje w rytmie rozgrywania dwóch spotkań w tygodniu. W ostatnich meczach z Asseco Resovią Rzeszów kędzierzynianie mogli mówić o zmiennym szczęściu. Najpierw, w rozgrywanym w niedzielne popołudnie, zaległym meczu pierwszej rundy rzeszowianie przerwali serię zwycięstw naszego zespołu, aby kilka dni późnej na własnym terenie boleśnie odczuć rewanż ZAKSY. O ile pierwszy z kędzierzyńsko-rzeszowskich meczów (rozgrywany w Kędzierzynie-Koźlu) był wyjątkowo zacięty, a zwycięzcę musiał wyłonić tie-break, to spotkanie w Rzeszowie przebiegało pod dyktando naszego zespołu. Poszczególne fragmenty spotkania miały dość podobny przebieg, Przeciwnicy tylko początkowo zdołali dotrzymywać kroku ekipie lidera PlusLigi, w kluczowych momentach to podopieczni Nikoli Grbicia przejmowali kontrolę. Nie bez znaczenia była znakomita postawa i 81% – skuteczność zagrań wybranego MVP spotkania – Łukasza Kaczmarka. Co prawda w trzecim secie siatkarze z Podkarpacia walczyli nieco dłużej, nie zdołali jednak zatrzymać rozpędzonych kędzierzynian. I tak nasz zespół nie tylko wrócił na zwycięską ścieżkę, ale dopisując na swoje konto komplet oczek zagwarantowaliśmy sobie pozycję lidera na trzy kolejki przed zakończeniem fazy zasadniczej PlusLigi.
Tym razem o urwaniu punktów znakomicie dysponowanej ZAKSIE marzą siatkarze z Zawiercia. Prowadzony przez Igora Kolakovicia zespół miał nieco więcej czasu na odpoczynek, swój ostatni mecz ligowy zawiercianie rozegrali w piątek, 29 stycznia, pokonując po walce, zwieńczonej tie-breakiem MKS Będzin. Przed meczem z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie mieli więc tydzień bez meczów, który mogli poświęcić na spokojne treningi i regenerację. Kędzierzynianie do tego typu sytuacji są już przyzwyczajeni, nasz zespół deklaruje gotowość do walki, a zarówno bilans meczów ZAKSY z zespołem z Zawiercia od czasu kiedy nas rywale awansowali do PlusLigi, jak i dyspozycja ekipy trenera Grbicia stawiają kędzierzynian w roli faworyta.
O ile pozycja lidera, jaką znakomitymi wynikami, wypracował sobie nasz zespół jest niezagrożona, to zawiercianie muszą walczyć o utrzymanie swojej wysokiej lokaty. Obecnie po rozegraniu dwudziestu spotkań i 12 zwycięstwach oraz 8 porażkach z dorobkiem 35. punktów Aluron CMC Warta Zawiercie utrzymuje czwarte miejsce. Ta pozycja na koniec pierwszej fazy tej części rozgrywek gwarantowała ekipie trenera Kolakovica awans do Pucharu Polski i rozstawienie w losowaniu par ćwierćfinałowych.
Sytuacja w tabeli przed wkroczeniem w fazę play-off prezentuje się wyjątkowo interesująco. Zawiercianie do trzeciej ekipy z Warszawy tracą co prawda siedem oczek, jednak stołeczni mają rozegrane o dwa mecze więcej. Wciąż zatem realny jest awans naszych rywali. Ekipy z miejsc 5-9 dzieli również siedem punktów, a znajdujące się obecni na miejscu szóstym Resovia czy siódmym Skra mierzą w wyższe lokaty na koniec tej części rozgrywek, zawiercianie muzą się więc bronić.
Mecz 24. kolejki PlusLigi pomiędzy Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a Aluron CMC Wartą Zawiercie rozegramy w Kędzierzynie-Koźlu. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 6 lutego, rywalizację rozpoczniemy o godz. 17:30. Transmisję z meczu przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Podziel się!