Kamil Szymura zamyka skład ZAKSY

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oficjalnie zamknęła skład zespołu na sezon ligowy 2018/2019. Ostatnim znakiem zapytania w barwach wicemistrzów Polski była pozycja drugiego libero, nominalnego zmiennika dla Pawła Zatorskiego. Do ZAKSY dołączy Kamil Szymura, brat aktualnego przyjmującego naszego zespołu – Rafała. Kamil Szymura związał się z ZAKSĄ 2-letnim kontraktem.

Nowy libero naszego zespołu przygodę z siatkówką rozpoczynał w Gimnazjum nr 2 w Rybniku, gdzie szlifował formę pod okiem trenerów Lecha Kowalskiego i Wojciecha Kasperskiego. Jak sam wspomina to właśnie wtedy uczył się siatkarskiej sztuki od podstaw. W 2016 roku młody zawodnik trafił do AZS-u Częstochowa, gdzie po raz pierwszy mógł zagrać u boku swojego brata.

19-letni Kamil Szymura mimo młodego wieku ma za sobą debiut na parkietach PlusLigi. W swoim pierwszym sezonie spędzonym w AZS-ie Częstochowa nasz nowy libero miał okazję zaprezentować się w meczu na poziomie ekstraklasy. Młody zawodnik bronił barw również SMS-u Spała, z którym występował w meczach I ligi.

Jak podkreślił sam zawodnik podpisanie kontraktu z wicemistrzem Polski  to dla niego przede wszystkim szansa na rozwój. –Wybór ZAKSY był najlepszą opcją, aby wejść w dorosłą siatkówkę i podszlifować swoje słabe strony. Podjąłem taką decyzję ponieważ jest to dla mnie spora szansa, trenowanie i gra w Kędzierzynie-Koźlu bez wątpienia pomogą mi nabrać sporo doświadczenia – komentował nasz nowy libero, przyznając, że możliwość gry u boku brata (Rafał Szymura-przyp.red) także nie była bez znaczenia. -Być może w jakimś małym stopniu jest to związane z tym, że gra tutaj mój starszy brat, który zawsze mi pomoże-dodał.

Kamil Szymura nie raz podkreślał również, że zawodnikiem na którym chciałby się wzorować jest od lat broniący barw naszego klubu Paweł Zatorski. Teraz 19-latek będzie mógł zbierać doświadczenie u boku starszego kolegi. –Jednym z powodów dlaczego wybrałem ZAKSĘ była również możliwość wspólnej pracy z takim zawodnikiem jak Paweł Zatorski, od którego będę chciał się sporo nauczyć – podsumował młody zawodnik.