Sezon PlusLigi 2017/2018 już wystartował, mistrz Polski wciąż jednak ma przed sobą inaugurację tegorocznych rozgrywek. ZAKSA zagra na wyjeździe, w naszym pierwszym meczu tegorocznych rozgrywek będziemy walczyć z Aluron Virtu Wartą Zawiercie.
Za naszym zespołem kilka tygodni ciężkiej pracy, podopieczni Andrei Gardiniego w tym czasie rozegrali sporo spotkań kontrolnych, biorąc udział również w meczach towarzyskich. Zwieńczeniem okresu przygotowawczego był dla naszego zespołu mecz o Superpuchar Polski. W starciu ze Skrą Bełchatów kędzierzynianie po raz pierwszy zagrali w komplecie i mimo że wynik nie był tym wymarzonym rezultatem, nasi zawodnicy podkreślali, że to spotkanie pozwoli wyciągnąć ważne wnioski, zwracając uwagę na plusy w grze ZAKSY.
Teraz rozpocznie się prawdziwa walka, tutaj nie będzie miejsca na potknięcia. ZAKSA do tego sezonu przystępuje w roli obrońcy tytułu. W składzie naszego zespołu zaszły niewielkie zmiany, atutem ekipy Andrei Gardiniego będzie z pewnością zgranie. Dobrze do zespołu wprowadzili się Maurice Torres, Sławomir Jungiewicz czy Rafał Szymura. Już spotkania rozgrywane przed sezonem pokazały, że bez wątpienia siła ataku, ale i celność serwisu sprzyjają naszej drużynie. Teraz możliwości naszego zespołu sprawdzą rywale z Zawiercia. To właśnie konfrontacja z beniaminkiem PlusLigi będzie pierwszym sprawdzianem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Aluron Virtu Warta Zawiercie nie jest typowym beniaminkiem, po drugiej stronie siatki zobaczymy zawodników znanych z PlusLigi. W tym byłych siatkarzy mistrza Polski – Grzegorza Pająka i Grzegorza Boćka. Zarówno skład personalny, jak i osoba trenera -Emanuele Zaniniego pokazują, że zawiercianie mogą być niebezpieczni. Chociaż w okresie przygotowawczym beniaminek PlusLigi radził sobie ze zmiennym szczęściem. W obozie rywali nie brakuje też pecha, zawiercianie zmagają się z kontuzjami. Przez urazy, ale nie tylko, Emanuele Zanini w starciu z naszym zespołem nie będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Warta Zawiercie wciąż trenuje bez Davida Smith’a. Środkowy reprezentacji Stanów Zjednoczonych aktualnie wraz ze swoją reprezentacją uczestniczy w mistrzostwach Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. Nie jest to jedyny problem włoskiego szkoleniowca naszych rywali, zawiercianie wciąż nie mogą liczyć na zmagającego się z urazem Mateja Pataka.
Mistrzowie Polski nie zamierzają jednak oglądać się na rywali. Podopieczni Andrei Gardiniego zgodnie podkreślają jak ważne jest dobre rozpoczęcie sezonu. Przed niedzielnym spotkaniem wszelkie atuty przemawiają na korzyść ZAKSY. Nasz zespół i beniaminka z Zawiercia dzieli sporo, ZAKSA walczy o obronę trofeum, celem Aluron Virtu Warty Zawiercie jest utrzymanie w siatkarskiej ekstraklasie. Mimo że na tym etapie sezonu trudno ocenić potencjał i możliwości poszczególnych ekip to ZAKSA Kędzierzyn-Koźle będzie faworytem niedzielnego starcia. Niemniej jednak kędzierzynianie do spotkania przystąpią z maksymalnym poziomem koncentracji. –Absolutnie nie lekceważymy Zawiercia, od pierwszego spotkania będziemy chcieli pokazać, że nadal tworzymy mocny zespół – mówił przed meczem inaugurującym występy ZAKSY w PlusLidze, środkowy mistrza Polski– Łukasz Wiśniewski.
Pierwsze spotkanie sezonu ligowego 2017/2018 w wykonaniu naszego zespołu już w najbliższą niedzielę. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rywalizację rozpocznie na wyjeździe. Mecz mistrza Polski z beniaminkiem PlusLigi zaplanowano na godz. 20:00, transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Podziel się!