Czas zacząć play-off Ligi Mistrzów – polskie starcie

W najbliższą środę oczy całej siatkarskiej Polski będą zwrócone na wydarzenia w Jastrzębiu-Zdroju. Przed nami polski pojedynek w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. ZAKSA do kolejnej rundy awansowała jako triumfator grupy. Pierwszy etap rozgrywek bez wątpienia ułożył się po myśli podopiecznych Andei Gardiniego. W pamięci naszych kibiców z pewnością zapisały się emocjonujące, pięciosetowe spotkania z Trentino. To właśnie wygrane z włoską ekipą zagwarantowały naszej drużynie pierwsze miejsce w tabeli grupę E. Losowanie na drodze mistrzów Polski postawiło zespół doskonale nam znany – ZAKSA o awans do kolejnej rundy będzie walczyć z Jastrzębskim Węglem.

W tym sezonie z jastrzębianami mierzyliśmy się dwukrotnie. Pierwszy mecz w Kędzierzynie-Koźlu to wygrana ZAKSY bez straty seta i dominacja naszego zespołu. W rundzie rewanżowej jastrzębianie zdołali urwać naszej drużynie jednego seta. Od ostatniego starcia kędzierzyńsko-jastrzebskiego minęły dwa miesiące, trudno więc na podstawie tamtego meczu oceniać potencjał najbliższego rywala mistrzów Polski. Tym bardziej, że w najbliższym meczu na ławce trenerskiej rywali ZAKSY zobaczymy doskonale nam znanego trenera – Ferdinando de Giorgiego. Włoch, jak nikt, zna naszych zawodników, pod wodzą de Giorgiego nasz zespół dwukrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski.

Ostatnie wyniki jastrzębian można porównać do drogi jaką przeszli mistrzowie Polski. Jastrzębianie również poza pewnymi wygranymi zanotowali potknięcia. O takim można mówić w przypadku meczu z Cuprum Lubin. ZAKSA po zgubieniu punktów w rywalizacji z GKS-em Katowice wróciła na zwycięskie tory. Poza wygraną naszego zespołu optymistyczną wiadomością jest powrót do gry Sama Deroo. Belgijski przyjmujący będzie sporym wsparciem dla Maurice’a Torresa. To właśnie rywalizacja na siatce zapowiada się szczególnie interesująco, w ostatnich meczach duet Muzaj/Oliva zbierał niezłe noty i to właśnie na tych zawodników trzeba zwrócić szczególna uwagę.

Dotychczasowe spotkania jastrzębsko-kędzierzyńskie stawiają więcej plusów po naszej stronie siatki. Rywalizacja play-off rządzi się swoimi prawami. Rozpoczynamy walkę o Final Four elitarnych rozgrywek, siatkarze ZAKSY do spotkań z Jastrzębskim Węglem podejdą z pełną koncentracją. – W końcu zbliża się najbardziej ekscytujący etap rywalizacji w Lidze Mistrzów, faza play-off i walka o miejsce w Final Four. Co prawda po losowaniu pojawiły się opinie, że mamy prostą drogę do Kazania. My jednak pozostajemy skoncentrowani, bo na tym etapie nie ma już łatwych spotkań. Zagramy z Jastrzębskim Węglem, wiemy jak dobry to zespół, aktualnie grają bardzo dobra siatkówkę i moim zdaniem będą na nas wytwarzać presję, nie mają bowiem nic do stracenia. My jednak jesteśmy gotowi walczyć – o tej fazie rozgrywek i polskim pojedynku mówił Marco Falaschi.

Spotkanie fazy play-off Ligi Mistrzów pomiędzy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a Jastrzębskim Węglem zaplanowano na środę, 14 marca. Początek spotkania o godz. 20:30, transmisję z meczu przeprowadzi telewizja Polsat Sport.