-Nie można sobie pozwolić na to, aby podchodzić do jednego meczu mniej, a do innego bardziej skoncentrowanym. Każdy mecz jest ważny, zdobywane punkty są równie istotne – po meczu z Espadonem Szczecin mówił Sławomir Jungiewicz.
Niespełna godzina wystarczyła podopiecznym Andrei Gardiniego do pokonania zdziesiątkowanego Espadonu Szczecin. O osłabieniu rywali i dominacji naszego zespołu mówił po meczu Kamil Semeniuk. – Drużyna ze Szczecina jest trapiona kontuzjami i nie mieli możliwości rotowania składem. Praktycznie od początku ta gra im się nie układała, popełniali mnóstwo prostych błędów i cieszy to, że my od początku do końca nie straciliśmy koncentracji i zwyciężyliśmy gładko – przyznał przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Spotkanie było również okazją do przetestowania różnych wariantów gry, i tak w trzeciej partii nasz szkoleniowiec wprowadził sporo zmian. O otrzymanej szansie mówił Korneliusz Banach. –To był mecz, w którym trener mógł sobie pozwolić na to, aby każdemu dać szanse pograć. Myślę, że każdy z nas zasłużył na to, bo ciężko trenujemy. Na pewno cieszy, że mogliśmy się zaprezentować naszej publiczności. Zwyciężyliśmy 3:0 także myślę, że możemy być zadowoleni – podkreślił zawodnik, zwracając uwagę na koncentrację, jaką nasi zawodnicy utrzymywali od początku do końca spotkania. – Takich spotkań nie rozgrywa się łatwo, bo trzeba przez te 1,5 godziny utrzymać pełną koncentrację. Nam to się udało, nie dostosowawszy się poziomem do naszego przeciwnika, który miał swoje problemy. Potrafiliśmy wyjść w pełni skoncentrowani od początku do końca, wygrywając bez straty seta – dodał libero mistrzów Polski.
Kolejnym z zawodników, który z powodzeniem wprowadził się do gry był Sławomir Jungiewicz. –Nie można sobie pozwolić na to, aby podchodzić do jednego meczu mniej, a do innego bardziej skoncentrowanym. Każdy mecz jest ważny, zdobywane punkty są równie istotne. Na pewno cieszy mnie, że wszyscy mieliśmy okazję pograć. Mogliśmy pokazać się z dobrej strony – mówił atakujący naszego zespołu, nawiązując do kolejnego wyzwania, jakie w najbliższym tygodniu czeka nasz zespół. – To ważne, że przed tym środowym meczem z Jastrzębskim Węglem jesteśmy w dobrej formie, mimo że mamy na swoim koncie przewagę tych trzech punktów. Pamiętajmy, że przed nami faza play-off i musimy powoli wchodzić na wyższy poziom – dodał Sławomir Jungiewicz.
Podziel się!