– Oczywiście obserwowaliśmy wszystkie mecze, które były rozgrywane w ostatnim czasie. Zawiercie pokazało jak ważna jest dla nich przewaga hali – o zbliżającej się rywalizacji półfinałowej i atutach rywali mówi Paweł Zatorski.
Za naszym zespołem intensywny czas przygotowań do kluczowej fazy sezonu. W tym okresie poza nieco cięższymi treningami nasz sztab szkoleniowy zaplanował również rozegranie po jednym sparingu w każdym tygodniu. Jak podkreśla nasz libero plan przygotowań, uwzględniający sparingi był najlepszym, co mogło spotkać nasz zespół. – Spotkania kontrolne w jakimś stopniu pomogły nam utrzymać rytm meczowy, bez którego na pewno ciężko byłoby się mierzyć z drużyną, która dopiero co zakończyła rywalizację w ćwierćfinale i jest w pełnej gotowości do walki. Te mecze pozwoliły nam również doszlifować jeszcze naszą grę – zaznaczył Paweł Zatorski.
Kędzierzynianie mimo przerwy nie przestali obserwować poczynań PlusLigi. Nasz mistrz świata zwrócił uwagę nie tylko na znakomitą postawę naszych najbliższych rywali na boisku, ale również atut zawiercian, z którym podopiecznym Andrei Gardiniego przyjdzie zmierzyć się w meczu rewanżowym. – Oczywiście obserwowaliśmy wszystkie mecze, które były rozgrywane w ostatnim czasie. Zawiercie pokazało jak ważna jest dla nich przewaga hali i że u siebie są bardzo trudni do pokonania – kontynuował. Świadomi bliskości celu kędzierzynianie zrobią wszystko, aby zbliżyć się do wielkiego finału i stworzyć niezapomniane widowisko. – W półfinale spodziewamy się samych zaciętych spotkań i mam nadzieje, że wszyscy kibice, którzy przyjdą nas oglądać, będą po meczu bardzo zadowoleni i emocje udzielą się również im – deklarując walkę od pierwszej do ostatniej piłki dodał libero ZAKSY.
Przypominamy, że pierwszy mecz półfinałowy rozegramy w najbliższą sobotę, 13 kwietnia w Kędzierzynie-Koźlu, początek meczu o godz. 14:45. Rewanż w Zawierciu zaplanowano na środę, 17 kwietnia (godz. 17:30).
Podziel się!