ZAKSA Kędzierzyn – Koźle po zaciętym i emocjonującym spotkaniu pokonuje Mistrza Polski Asseco Resovia Rzeszów i pozostaje na fotelu lidera PlusLigi !
ZAKSA rozpoczęła w składzie: K. Tillie, G. Bociek, J. Gladyr, Ł. Wiśniewski, S. Deroo, B. Toniutti, P. Zatorski(L).
Pierwszy set meczu to doskonałe zagrania obydwu drużyn. ZAKSA gra bezbłędnie w polu zagrywki, nasz rozgrywający B. Toniutti perfekcyjnie rozgrywa piłki przez środek oraz na skrzydła do naszych zawodników. Na pierwszej przerwie technicznej prowadzimy 8:6. Po przerwie gramy punkt za punkt, w końcówce seta myli się w ataku G. Bociek i robi się 22:20 dla Rzeszowa, później to gospodarze grają bezbłędnie i wygrywają pierwszego seta 25:21.
Drugą partię lepiej rozpoczęli gracze Resovii objęli prowadzenie 3:1 a następnie 5:3. Od tego momentu nasi zawodnicy zaczęli odrabiać straty i wychodzić na prowadzenie, na pierwszej przerwie technicznej widniał wynik podobnie jak w secie pierwszym 8:6 dla ZAKSY. Nasi zawodnicy grali doskonale w każdym elemencie gry, B. Toniutti rozgrywał piłkę doskonale w obliczu czego nasi atakujący nie mieli problemów ze skończeniem ataków głównie na pojedynczym bloku. Od stanu 10:6 dla ZAKSY kontrolowaliśmy przebieg seta wygrywając go 25:20. Na tablicy widniał wynik 1:1 w setach.
Trzecia odsłona to prawdziwa walka, obie drużyny grają punkt za punkt popisując się bardzo dobrymi zagraniami. Na pierwszą przerwę techniczną schodziliśmy z jedno punktową przewagą, chwilę potem B. Kurek zagrywa asa i Resovia prowadzi 13:11. Nasz trener bierze czas i nasza drużyna odrabia straty, przy stanie 22:22 popełniamy błąd w ataku, a następnie zostajemy zablokowani i piłkę setową mają gospodarze 24:22. W decydujących momentach tej partii przy stanie 24:23 dla rzeszowian, J. Gladyr blokuje D.Pashytskyy i mamy remis 24:24, po zepsutej zagrywce Ł. Perłowskiego nasz środkowy J. Gladyr dokłada asa serwisowego i mamy setbola 26:25. B. Kurek posyła piłkę w aut i wygrywamy seta 27:25.
Czwarty set podobnie jak dwie poprzednie partie to twarda, męska walka po obu stronach siatki. Drużyny grały z wielkim zaangażowaniem i determinacją. Na pierwszej przerwie technicznej prowadziła Resovia 8:7, drużyny szły łeb w łeb i żadna z nie mogła osiągnąć większej przewagi, na drugiej przerwie prowadziliśmy jednym punktem. Losy tej partii, a tym samym meczu, ważyły się do ostatnich piłek . Przy wyniku 25:24 dla ZAKSY trener A. Kowal wziął czas. Po czasie Ł. Wiśniewski ustrzelił zagrywką D. Wojtaszka i wygraliśmy seta 26:24, a cały mecz 3:1 !
MVP spotkania został wybrany B. Toniutti. To już czwarta statuetka dla naszego rozgrywającego, który samodzielnie prowadzi w rankingu MVP PlusLigi.
Podziel się!