![ZAKSA wygrywa w Bydgoszczy 3:0 !](https://zaksa.pl/wp-content/uploads/2020/02/Paweł.jpg)
![Łuczniczka Bydgoszcz Łuczniczka Bydgoszcz](https://zaksa.pl/wp-content/uploads/2020/01/transfer-byudgoszcz.png)
![ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Łuczniczka Bydgoszcz](https://zaksa.pl/wp-content/uploads/2020/01/zaksa-kedzierzyn-kozle-1.png)
ZAKSA pewnie pokonuje Łuczniczkę Bydgoszcz 3:0 ( 25:22,25:20,25:18 ) w kończącym 10 kolejkę spotkaniu PlusLigii. Tym samym umacnia się na fotelu lidera, gromadząc na swoim koncie 26 pkt.
ZAKSA rozpoczęła w składzie: R. Buszek, G. Bociek, J. Gladyr, Ł. Wiśniewski, S. Deroo, B. Toniutti, P. Zatorski(L).
Pierwszego seta lepiej rozpoczęli gospodarze, po asie serwisowym D. Murka i po bloku W. Jurkiewicza przegrywaliśmy na pierwszej przerwie technicznej 8:5. Blok G. Boćka pozwala nam się zbliżyć do bydgoszczan na jeden punkt 9:8, chwilę później J. Gladyr blokiem wyprowadza nas na pierwsze w tym meczu prowadzenie 12:11. Zespół z Bydgoszczy zaczął grać nerwowo i popełniał proste błędy , a ZAKSA rozkręcała się z akcji na akcję. Prym w ataku wiedli S. Deroo i G. Bociek. Pierwszego seta wygrywamy 25:22.
Początek drugiej partii był wyrównany, na pierwszej przerwie prowadziliśmy 8:7, zaczęliśmy jednak popełniać błędy w zagrywce przez co nie potrafiliśmy osiągnąć większej przewagi . Przy prowadzeniu 15:14 stawiamy dwa skuteczne bloki R. Buszka i J. Gladyra i uciekamy gospodarzom na trzy oczka 17:14, widać było, że znowu przejmujemy kontrolę na parkiecie. Gramy doskonale na kontrach i dokładamy kolejne skuteczne bloki. Seta wygrywamy 25:22 po autowym ataku M. Ruciaka.
Set trzeci miał podobny przebieg jak dwa poprzednie. W pierwszej części gramy punkt za punkt, wynik na przerwie technicznej jest minimalnie na naszą korzyść 8:7. Przy stanie 11:11 S. Deroo kończy atak ze skrzydła, a chwilę później asa serwisowego dokłada D. Konarski 13:11 , który grał od początku tego seta zastępując G. Boćka. Od tego momentu ZAKSA zaczęła odjeżdżać przeciwnikom, po asie naszego rozgrywającego B. Toniuttiego wygrywaliśmy 19:14. Mecz atakiem kończy R. Buszek i kolejne zwycięstwo staje się faktem.
MVP meczu zostaje nasz kapitan Paweł Zatorski.
Podziel się!