Wracamy na plusligowe parkiety – przed nami mecz z Cuprum Lubin

Zmagania PlusLigi zbliżają się do decydującej fazy, naszej drużynie zostały do rozegrane dwa mecze fazy zasadniczej. Przed nami spotkanie z Cuprum Lubin. Podopiecznych Nikoli Grbicia i lubinian dzieli prawdziwa przepaść w ligowej tabeli. ZAKSA to zdecydowany lider PluLigi, a dorobek 66 punktów daje naszej drużynie wyjątkowy spokój – niezależnie bowiem od przebiegu ostatnich dwóch meczów kędzierzynianie utrzymają tę pozycję przed wkroczeniem w etap play-off. Lubinianie to zespół z dolnej części tabeli, Cuprum z wynikiem 28 punktów plasuje się dopiero na 11. miejscu. Nasz najbliższy rywal nie liczy się już nawet w walce o miejsce premiowanej grą w play-off.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała 22 z 24 dotychczas rozegranych meczów PlusLigi, Cuprum Lubin ma zdecydowanie skromniejszy dorobek, bowiem 9 zwycięstwa. Zdecydowanym faworytem spotkania będą kędzierzynianie, nie tylko dorobek punktowy i dotychczasowe wyniki ale przede wszystkim znakomita postawa naszego zespołu to potwierdzają. ZAKSA do najbliższego spotkania przystąpi po ważnym zwycięstwie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, wcześniej nasz zespół zagwarantował sobie awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Podobnie zatem jak na początku sezonu zespół Nikoli Grbicia pewnie zmierza od zwycięstwa do zwycięstw i także tym razem celem będzie wygrana.

Lubinianie przed tym meczem mieli zdecydowanie więcej czasu na odpoczynek, podopieczni trenera Fronckowiaka swój ostatni mecz rozegrali 13 lutego, ulegając wówczas Resovii. Do meczu z będącym w cyku meczowym liderem lubinianie przystąpią więc po dwutygodniowej przerwie. Nasz rywal będzie nieco osłabiony, niedawno Cuprum Lubin poinformował o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron z Nikołajem Penczewem.  Kędzierzynianie nie zamierzają oglądać się na przeciwnika, w pierwszym starciu obu ekip nasz zespół zgarnął komplet oczek, kędzierzynian do wygranej poprowadził wówczas MVP meczu – Aleksander Śliwka. Siłą naszego zespołu jest zespołowość, niezależnie kto się pojawi na boisku w sobotnim starciu cel, jakim jest zwycięstwo pozostanie niezmienny.

Mecz 25. kolejki PlusLigi zaplanowano na sobotę, 27 lutego. Początek spotkania o godz. 17:30, transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.