-Każdy kto wchodził na boisko pokazywał się z jak najlepszej strony – o odzyskanym tytule mistrza kraju i sile ZAKSA Family mówił MVP ostatniego meczu finałowego – Rafał Szymura.
Trzy spotkania wystarczyły ZAKSIE do rozstrzygnięcia rywalizacji finałowej. W decydującym meczu nasz zespół wygrał 3:1. Sobotnie starcie w Kędzierzynie-Koźlu miało kilku bohaterów, jednak wyróżnienie MVP trafiło do Rafała Szymury. Nasz przyjmujący podkreślił wagę szerokiego składu i rolę każdego zawodnika pojawiającego się na boisku. – Brawa dla całej drużyny, bo każdy kto wchodził na boisko pokazywał się z jak najlepszej strony. My się cieszymy i myślę że kibice oraz wszyscy w Kędzierzynie też się cieszą. Wróciliśmy na tron po roku przerwy – mówił po meczu nie kryjąc radości z wygranej.
Zmagania play-off rządzą się swoimi prawami, kędzierzynianie dostarczyli nam sporej dawki emocji. Oceniając kluczową fazę sezonu Rafał Szymura nawiązał do wydarzeń z meczu półfinałowego, kiedy w znakomitym stylu ZAKSA odwróciła losy rywalizacji. Jak zaznaczył przyjmujący mistrzów Polski to właśnie w tym momencie sezonu nasz zespół narodził się na nowo. – Każda drużyna w tej fazie play-off pokazała wolę zwycięstwa i siatkówkę na najwyższym poziomie. Myślę, że my w Zawierciu byliśmy pod ściana i to był taki przełomowy moment tych play-offów. Wyszliśmy z tego i byliśmy silniejsi na te finały. Potwierdziliśmy, że jesteśmy zgraną rodziną – dodał 23-letni przyjmujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Podziel się!