Gheorghe Cretu i Marcin Janusz przed meczem z Jastrzębskim Węglem

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpoczyna walkę o Superfinał Ligi Mistrzów. -To będzie prawdziwa walka. Najważniejsze będzie to z jakim nastawieniem wyjdziemy na boisko – przed meczem z Jastrzębskim Węglem mówił Gheorghe Cretu. – Jesteśmy pełni optymizmu – dodał rozgrywający naszego zespołu – Marcin Janusz.

„To będzie prawdziwa walka. Najważniejsze będzie to z jakim nastawieniem wyjdziemy na boisko od pierwszej do ostatniej piłki. Musimy utrzymywać koncentrację w dobrych momentach gry, a w złych skupić się na konkretnej chwili, by móc z niej wyjść. Myślę, że w wielu chwilach ten mecz będzie wyglądał jak pojedynek dwóch bokserów. Oczekuję naprawdę trudnego spotkania. ”

„Każdy mecz w Lidze Mistrzów jest ważny, przy tym systemie nawet wygranie pierwszego spotkania za trzy punkty o niczym jeszcze nie przesądza, bo wszystko można odrobić w rewanżu. Jastrzębski Węgiel to zespół, który bardzo dobrze znamy, rozegraliśmy w tym sezonie trzy spotkania z czego dwa udało nam się wygrać, tak więc jesteśmy pełni optymizmu. Podejdziemy do najbliższego spotkania, jak do każdego innego: skupimy się na pojedynczych akcjach, punktach i setach i wierzę, że jesteśmy w stanie awansować do finału.”