Bartłomiej Kluth zostaje w ZAKSIE

Bartłomiej Kluth do ZAKSY trafił przed sezonem 2020/2021, zamieniając ligę włoską na PlusLigę. W barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle atakujący sięgał po kolejne trofea. Bartłomiej Kluth ma na koncie Superpuchar Polski (2020), trzy zwycięstwa w rywalizacji o Puchar Polski (2021, 2022, 2023), tytuły mistrza (2022) i wicemistrza Polski oraz dwa zwycięstwa w Lidze Mistrzów (2021, 2022). Jak mówi nasz zawodnik apetyt rośnie w miarę jedzenia i motywacji do walki o kolejne trofea nie brakuje. – ZAKSA przez ostatnie lata wygrywała bardzo wiele, można powiedzieć w cudzysłowie „wszystko”. Natomiast zwyciężanie nigdy się nie nudzi. Każdego roku walczymy o wszystko co jest do wygrania. Każdy człowiek pracujący w tym klubie wie o tym. To bardzo motywujące, dlatego też bycie częścią ekipy która wie, o co gra każdego sezonu jest czymś czego nie da się opisać słowami– przyznał atakujący Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Sezon 2023/2024 będzie dla Bartłomieja Klutha czwartym w barwach kędzierzyńskiego klubu. – Prawdę mówiąc przychodząc do ZAKSY nie myślałem że zostanę tutaj tyle lat. Natomiast zawsze szanuję swojego pracodawcę i jest dla mnie rzeczą  priorytetową możliwość pozostania w takim zespole. To dla mnie też sygnał od klubu, że moja praca jest satysfakcjonująca i pomocna dla drużyny – podkreślił doświadczony zawodnik, odnosząc się do argumentów przemawiających za pozostaniem w Kędzierzynie-Koźlu oraz swojej roli w drużynie dwukrotnego zwycięzcy Ligi Mistrzów. – Myślę, że w tej drużynie drzemie niesamowita jakość sportowa ale też mentalność, która pozwala w każdym momencie podnosić się z ciężkich sytuacji, czy przegranych meczów. Moim celem jest zawsze być zdrowym, unikać kontuzji i być zawsze gotowym aby pomagać drużynie w sytuacjach kiedy tego potrzebuje. Taka jest moja rola i z niej chce się wywiązywać jak najlepiej potrafię.