Komplet punktów ZAKSY w Radomiu
Enea Czarni Radom
0:3
Enea Czarni Radom
9 października 2021, 17:30
20:25 16:25 17:25

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z kolejnym zwycięstwem. W meczu 2. kolejki PlusLigi nasz zespół 3:0 pokonał Cerrad Enea Czarnych Radom. MVP spotkania wybrany został środkowy naszego zespołu – David Smith.

W porównaniu ze spotkaniem 1. kolejki trener Cretu tym razem wprowadził jedną zmianę w wyjściowym składzie Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W Radomiu obok Davida Smitha na środku siatki zameldował się Norbert Huber, podobnie jak w derbach Opolszczyzny na rozegraniu zobaczyliśmy Marcina Janusza, w ataku – Łukasza Kaczmarka, na przyjęciu Kamila Semeniuka i Aleksandra Śliwkę, a na libero – Erika Shoji.

Pierwszy punkt w spotkaniu, sprytnie omijając bok rywali, zapewnił naszej drużynie Łukasz Kaczmarek. Kędzierzynianie dość szybko przystąpili do budowania prowadzenia, w ataku nie mylił się Kamil Semeniuk, kędzierzyński przyjmujący popisał się również celnym serwisem. W odpowiedzi na skuteczne zagrania naszego zespołu gospodarze nie ustrzegli się błędów i ZAKSA prowadziła 6:4. Potknięcia po naszej stronie siatki wyrównały stan (7:7), jednak nie na długo. Cierpliwa gra ZAKSY w ataku i czujna gra Olka Śliwki i Davida Smitha w bloku miały odzwierciedlenie na tablicy wyników (7:10). Przy dokładnym przyjęciu swoich kolegów Marcin Janusz bezbłędnie rozrzucał blok rywali, w ataku swoje noty regularnie poprawiali David Smith czy Kamil Semeniuk. Radomianie nie ustrzegli się potknięć, i tak kolejny zerwany atak Bergera zmusił do reakcji trenera Bednaruka (15:20). Pauza nie pomogła miejscowym, po wznowieniu rywalizacji piłkę w aut posłał Faryna. Tej przewagi ZAKSA nie pozwoliła sobie odebrać, kolejne ataki kończył Aleksander Śliwka kropkę nad „i” postawił natomiast Kamil Semeniuk (20:25).

Podobnie rozpoczął się drugi set spotkania, po etapie gry punkt za punkt (3:4) podopieczni Gheorghe Cretu wypracowali kilkupunktową zaliczkę. Spora w tym zasługa czujnej gry kędzierzynian na siatce, znakomicie intencje rywali odczytywali Łukasz Kaczmarek z Norbertem Huberem systematycznie zwiększając prowadzenie naszego zespołu (9:11, 11:15). W reakcji na dobrą grę naszego zespołu dwukrotnie w krótkim czasie Jakub Bednaruk musiał sięgać po przerwy na żądanie. Nie wybiło to z rytmu siatkarzy ZAKSY, radomianie natomiast popełniali kolejne błędy w ataku, a kiedy do problemów miejscowych na siatce doszły trudności z przyjęciem zagrywki Marcina Janusza dystans wzrósł do siedmiu oczek (12:19). W tej części meczu trener Cretu zdecydował się dać szanse gry zmiennikom, najpierw na boisku w miejsce Olka Śliwki pojawił się Wojciech Żaliński, po chwili zadaniowo wszedł Tomasz Kalembka. Te zmiany okazały się wyjątkowo trafne, przyniosły bowiem rezultaty w postaci kolejnych asów serwisowym (13:22, 14:24). Sytuację radomian próbował jeszcze ratować Rusin, dominacja ZAKSY była jednak zdecydowana, partię zakończyła zagrywka miejscowych w siatkę (16:25).

W kolejnej odsłonie trener Cretu wrócił do ustawienia z Aleksandrem Śliwką. Tym razem sygnał do ataku dał swoim kolegom Łukasz Kaczmarek, dwa kolejne asy serwisowe naszego atakującego były dopiero początkiem budowania dystansu (3:5). Radomianie nie byli w stanie odeprzeć naporu naszego zespołu, a ZAKSA utrzymywała przewagę w ataku zarówno w zagraniach z pierwszej akcji, jak i w kontratakach. Dłuższe wymiany na korzyść kędzierzynian pewnie rozstrzygał Aleksander Śliwka (4:10). Chwilę później trener Bednaruk przywołał swoich podopiecznych do siebie, bowiem przy serii serwisów Kamila Semeniuka prowadzenie kędzierzynian jeszcze wzrosło – 11:5. ZAKSA kontynuowała swoją dobrą grę, szeregi przyjęcia radomian poruszył jeszcze Norbert Huber, potwierdzając dobra dyspozycję kędzierzynian w polu serwisowym. Pojedynce skuteczne zagrania gospodarzy były jedynie tłem dla oczek seriami dobywanych przez podopiecznych trenera Cretu (8:15). Kolejne ataki Kamila Semeniuka przybliżały nas do celu (13:19). Swoje noty w ataku regularnie poprawiali również Norbert Huber z Łukaszem Kaczmarkiem (15:21). Na tak grającą ZAKSĘ rywale nie byli w stanie znaleźć sposobu, wygrywając 25:17 i w całym meczu 3:0 nasz zespół zgarnął komplet punktów.

MVP meczu – David Smith

Cerrad Enea Czarni Radom – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3
(20:25, 16:25,17:25)