ZAKSA wraca do gry, podejmujemy BKS Visłę Bydgoszcz

To będzie starcie „Dawida z Goliatem”, siatkarzy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i BKS Visłę Bydgoszcz dzieli prawdziwa przepaść w ligowej tabeli. Niedzielne starcie jest meczem zamykającym pierwszą rundę fazy zasadniczej, a więc zaległym spotkaniem 12. kolejki.

Niemal wszystkie mecze 12. kolejki PlusLigi rozegrano pod koniec grudnia, rywalizację kędzierzynian z zespołem z Bydgoszczy przełożono jednak na 12 stycznia. Wynik tego spotkania pozwoli nam poznać ostatecznego rywala mistrza Polski w ćwierćfinale Pucharu Polski. Po 12. rozegranych meczach podopieczni Nikoli Grbicia z wynikiem 33 oczek zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli, identyczny dorobek punktowy ma sklasyfikowany obecnie na pierwszym miejscu zespół z Warszawy, przy czym stołeczni rozegrali już wszystkie 13 spotkań pierwszej rundy. Wygrana ZAKSY w meczu z Bydgoszczą pozwoli więc awansować mistrzom Polski i przystąpić do rywalizacji w rozgrywkach pucharowych z pozycji zwycięzcy pierwszej rundy fazy zasadniczej, a tym samym nasz zespół walkę o kolejne trofeum w tym sezonie rozpocząłby w Bielsku-Białej.

Po rozgrywanym 21 grudnia meczu wyjazdowym z Cuprum Lubin nasz zespół miał nieco dłuższą przerwę w rozgrywkach. Ten czas kędzierzynianie poświęcili na treningi, w ostatnim tygodniu mierząc się również z Asseco Resovią Rzeszów, w meczu o Puchar Burmistrza Gogolina. Z obozu ZAKSY w ostatnim czasie napływały jedynie dobre informacje: na dłużej z naszym zespołem postanowił zostać kapitan – Benjamin Toniutti, do treningów wrócił przyjmujący Piotr Łukasik, który w nieco dłuższym wymiarze zaprezentował się również w meczu z Resovią, także wygrana w meczu towarzyskim może dawać powody do optymizmu. W meczu w Gogollinie szkoleniowcy obu ekip nie mieli do dyspozycji wszystkich zawodników (ze względu na rozgrywany w Berlinie turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich), to spotkanie było jednak doskonałą okazją do przetestowania różnych wariantów, Nikola Grbić swobodnie rotował składem, dając szans gry wszystkim naszym zawodnikom.

Na ligowe parkiety wrócimy już w najbliższą niedzielę, kiedy to kędzierzynianie podejmować będą BKS Visłę Bydgoszcz. Dla bydgoszczan ten sezon nie jest szczególnie udany, po 12 rozegranych meczach podopieczni Przemysława Michalczyka ze skromnym dorobkiem 7 oczek zajmują ostatnie, 14. miejsce w ligowej klasyfikacji. Bydgoszczanie są obecnie jedynym zespołem, który nie ma na koncie chociażby jednej wygranej, dotychczasowy dorobek BKS-u to efekt punktów urywanych wyżej notowanym rywalom w pięciosetowych meczach. Po drugiej stronie siatki zobaczymy znajome twarze, barw rywala bronią jeszcze przed rokiem walczący w szeregach ZAKSY Tomasz Kalembka i Kamil Szymura. Co ciekawe o ile pozycja zespołu Z Bydgoszczy w ligowej tabeli nie jest najlepsza to indywidualnie bydgoszczanie znajdują miejsca w czołówkach rankingów. Najlepiej punktującym na tym etapie rywalizacji PlusLigi (z dorobkiem 260 punktów) jest Toncek Stern, bydgoszczanie potwierdzają również, że ich mocnym punktem jest czujna gra w bloku, najlepiej blokującym rozgrywek jest Janusz Gałązka, wysokie trzecie miejsce w tym samym zestawieniu przypadło Tomkowi Kalembce.

Mimo przepaści dzielącej nasz zespół i rywala w ligowej tabeli i zdecydowanej roli faworyta ZAKSA nie zlekceważy gości. Mecz 12. kolejki PlusLigi pomiędzy Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zaplanowano na niedzielę, 12 stycznia. Początek spotkania o godz. 20:30. Transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.  Przypominamy, że wciąż są dostępne bilety na mecz. Wejściówki można zakupić za pośrednictwem www.kupbilet.pl. Bilety będzie można zakupić również w kasie biletowej HWS „Azoty”, sprzedaż w kasie Klubu rozpoczyna się na godzinę przed startem spotkania.