Sam Deroo: Na boisku byliśmy zespołem

Spotkanie fazy play-off Ligi Mistrzów w Jastrzębiu-Zdroju rozpoczęło się po myśli naszego zespołu. Zwrot akcji przyszedł w trzeciej partii. -Po dwóch setach trochę spadła koncentracja, być może za szybko myśleliśmy że mamy wygraną 3:0. Natomiast zmiana Olivy wpłynęła bardzo pozytywnie na zespół z Jastrzębia-Zdroju. Rywale zaryzykowali kilka razy zagrywką, trafili kilka razy i stąd nasze problemy. My obniżyliśmy skuteczność, ale cieszy zwycięstwo za trzy punkty – mówił po meczu Łukasz Wiśniewski. Szczególnie dużo emocji zagwarantował ostatni set meczu, w którym gospodarze byli o krok od przedłużenia losów meczu. –Tak naprawdę wystarczyłaby jedna piłka i gralibyśmy dłużej. Cieszymy się, że wygraliśmy na ciężkim terenie. Spodziewaliśmy się takiego spotkania, może nie tak zaciętego, jak miało to miejsce w samej końcówce. Jastrzębianie pokazali w tym meczu klasę i łatwo nie było. Fajnie, że nie pękliśmy w tej końcówce, to jest bardzo ważne bo przed nami jeszcze sporo spotkań – dodał Rafał Buszek.

W spotkaniu w wyjściowym składzie naszego zespołu pojawił się Sam Deroo. –Bardzo mi tego brakowało, bycie gdzieś obok, poza boiskiem jest zawsze trudne. Oczywiście wolę sytuację kiedy jestem z chłopakami i towarzyszą mi meczowe emocje. W meczu z Jastrzębskim Węglem nie było jeszcze idealnie, jednak robimy wszystko co w naszej mocy, abym mógł wspomóc drużynę już w 100%-mówił przyjmujący ZAKSY, nawiązując również do zmienności sytuacji z ostatniej partii meczu. –Jastrzębianie byli bardzo blisko, mieli kilka szans aby rozstrzygnąć czwartą partię na swoją korzyść, podobnie zresztą jak my. To właśnie ten czwarty set mógł się szczególnie podobać kibicom, mam nadzieję że bawili się dobrze. My na boisku byliśmy zespołem, cieszyliśmy się grą. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, pamiętamy jednak że to nie koniec walki, w przyszłym tygodniu gramy mecz rewanżowy-dodał Belg, odnosząc się do wsparcia, na jakie w Jastrzębiu-Zdroju mógł liczyć nasz zespół. – Atmosfera w hali była niesamowita. Dziękuję kibicom za wsparcie i liczymy na wasze wsparcie w końcówce sezonu. Teraz zbliża się najważniejszy moment sezonu i będziemy was potrzebować – apelując do kibiców dodał Sam Deroo.

Meczem z Jastrzębskim Węglem nasz zespół potwierdził, że wraca na zwycięskie tory, zostawiając potknięcia za sobą. -Nie da się wszystkiego wygrywać, musimy powiedzieć sobie szczerze, że bardzo ciężko jest utrzymać tę najwyższą formę przez cały sezon, szczególnie kiedy jest tyle gry. Staramy się zawsze robić wszystko najlepiej jak potrafimy, nie zawsze to wychodzi, ale nawet jeśli były jakieś niepowodzenia, szybko staramy się je wymazać z pamięci – podsumował Łukasz Wiśniewski.