Przed naszym zespołem ostatnie spotkanie w tym roku, to będzie prawdziwy hit kolejki. Rywalem naszego zespołu będzie PGE Skra Bełchatów, czeka nas więc starcie mistrza z wicemistrzem. Emocje i rywalizacja na najwyższym poziomie gwarantowane.
Pierwsza runda fazy zasadniczej dobiega końca, przed naszym zespołem ostatnie spotkanie tej części rozgrywek. W meczu 13. kolejki ZAKSA zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów, o ligowe punkty tym razem walczymy na terenie rywali. Bełchatowianie to obrońcy tytułu, w tym sezonie ligowym podopieczni Roberto Piazzy radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Skra na 11 dotychczas rozegranych spotkań zanotowała 6 zwycięstw oraz 5 porażek i z dorobkiem 18 punktów bełchatowianie zajmują 6. miejsce w ligowej tabeli. Za naszymi rywalami również walka w Klubowych Mistrzostwach Świata, te rozgrywki bełchatowianie zakończyli na etapie fazy grupowej, w zmaganiach Ligi Mistrzów natomiast Skra (podobnie jak nasz zespół) może pochwalić się jednym zwycięstwem i jedną porażką. Niemniej układ sił w grupie D elitarnych rozgrywek i określanej mianem „grupy śmierci” grupie B, w której przyszło rywalizować naszej drużynie, jest zdecydowanie inny. Startując z pozycji faworyta w meczu 2. kolejki bełchatowianie ulegli Greenyard Maaseik. To właśnie po tej porażce podopieczni Roberto Piazzy będą chcieli się odbudować, tym bardziej Skra może być niebezpiecznym rywalem.
Po zdobyciu tytułu mistrzowskiego zespół z Bełchatowa dotknęły niewielkie zmiany kadrowe, głównym wzmocnieniem zespołu Roberto Piazzy miało być pozyskanie reprezentantów Polski: Artura Szalpuka i Jakuba Kochanowskiego. Niezmiennie liderem PGE Skry jest jeden z bardziej doświadczonych zawodników tego zespołu – Mariusz Wlazły. W czołówkach rankingów indywidualnych brakuje jednak siatkarzy z Bełchatowa. Zarówno zestawienia oceniające poczynania poszczególnych zawodników, jak i dotychczasowe rezultaty przemawiają na korzyść naszego zespołu. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to bowiem jedyny niepokonany zespół na ligowym podwórku, kędzierzynianie wygrali wszystkie z dotychczasowych spotkań i po 12. rozegranych spotkaniach możemy pochwalić się wynikiem 35 zdobytych punktów. Pozycja lidera, jaką mogą się pochwalić podopieczni Andrei Gardiniego jest niezagrożona, na tym nasz zespół nie zamierza poprzestać. – W sobotę mamy mecz mistrza Polski z wicemistrzem i wiadomo, że to obrońcy tytułu będą faworytem, tym bardziej że gramy u nich. Mam nadzieję, że po tym ostatnim meczu przed świętami będziemy cieszyć się na koniec roku ze zwycięstwa – podkreślał Łukasz Wiśniewski.
Również rezultaty naszych zawodników potwierdzają w jak dobrej dyspozycji jest ZAKSA. I tak w najlepszej piątce blokujących tego sezonu PlusLigi możemy zobaczyć Mateusza Bieńka i Sama Deroo, również w ocenie poziomu przyjęcia siatkarze ZAKSY wypadają bardzo dobrze na tle swoich rywali – liderem zestawienia jest bowiem Rafał Szymura, wysokie trzecie miejsce zajmuje Paweł Zatorski. To nie są jedyne atuty naszego zespołu, ZAKSA dała się poznać jako zespół, którego siłą jest drużyna i to ma być klucz do sukcesu również w Bełchatowie. Spotkanie 13. kolejki będzie pierwszym starciem obu ekip po pechowym dla nas finale walki o mistrzostwo Polski, mimo walki na trudnym terenie wierzymy, że tym razem będziemy mieć więcej powodów do optymizmu.
Spotkanie 13. kolejki PlusLigi pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, a PGE Skrą Bełchatów zaplanowano na sobotę, 22 grudnia. Początek meczu o godz. 14:45. Transmisje ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Podziel się!