-Wiedzieliśmy, że będziemy potrafili zachować spokój i grac jak zespół. To właśnie ta gra zespołowa była kluczem do zwycięstwa. – o starciu finałowym, wygranym Pucharze Polski, dedykując triumf mówił po meczu Olek Śliwka.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrywając Puchar Polski udowodniła, że radzi sobie również z przeciwnościami losu. O pechowym urazie Sama Deroo, reakcji drużynyi sile drużyny po meczu zgodnie mówili trenerzy i zawodnicy naszego zespołu. Z uznaniem o grze swoich kolegów mówił również Aleksander Śliwka. – Bardzo się cieszę, że udało nam się wygrać Puchar Polski. Tak, jak podkreślali trener i Ben na konferencji pomeczowej – kiedy straciliśmy Sama na pewno wiedzieliśmy, że jest to dla nas duża strata. Natomiast był w nas spokój, wiedzieliśmy też jak trenuje Rafał Szymura i wiedzieliśmy, że będziemy potrafili zachować spokój i grać jak zespół. To właśnie ta gra zespołowa była kluczem do zwycięstwa. Wzajemnie się uzupełnialiśmy, wspieraliśmy i myślę, że to było widać – podkreślił, wybrany MVP Pucharu Polski nasz mistrz świata.
Podczas turnieju finałowego wrocławska hala ‚Orbita’ zgromadziła wielu kibiców ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. To właśnie fani byli siódmym zawodnikiem naszego zespołu. – Zarówno w sobotę jak i podczas finału kibice ‚dali czadu’ bardzo im dziękujemy za wsparcie. Bardzo się cieszymy z tego, że byli z nami. Teraz możemy im zadedykować zwycięstwo – podkreślając znakomitą atmosferę towarzysząca walce o pierwsze trofeum w sezonie dodał Aleksander Śliwka.
Podziel się!