Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle sezon rozpoczęła od triumfu, zapisując na swoim koncie komplet punktów. Jednak rywale stawili opór naszej drużynie, o czym w rozmowie z ZAKSATV mówił Aleksander Śliwka. – Wyniki pierwszej i drugiej kolejki pokazują, że liga jest bardzo wyrównana w tym sezonie – podkreślił przyjmujący mistrza Polski.
Po przełożeniu meczu 1. kolejki PlusLigi podopieczni Nikoli Grbicia rywalizację w nowym sezonie rozpoczęli od spotkania z MKS-em Będzin. Mimo że poprzedni sezon MKS zakończył na ostatnim miejscu w ligowej tabeli już początki zmagań pokazały, że ekipa Jakuba Bednaruka może być wymagającym rywalem. O dobrej postawie rywali, oceniając spotkanie mówił Aleksander Śliwka. – Wiedzieliśmy, że drużyna z Będzina gra dobrą siatkówkę. W poprzednim meczu w Warszawie będzinianie pokazali, że grają odważnie, dobrze przyjmują i w tym spotkaniu również to pokazali. Mają dobrą technicznie drużynę, dobrego rozgrywającego. Nie było łatwo zatrzymać rywali, stąd gra na przewagi – przyznał przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, odnosząc się do wyrównanych końcówek pierwszej i trzeciej partii.
Po znakomitym początku spotkania, gdzie to ZAKSA prowadziła kilkoma oczkami rywalizacja szybko się wyrównała i goście byli niebezpiecznie blisko, to właśnie ten fragment spotkania nasz przyjmujący wskazał jako wyjątkowo istotny. – Kluczowy był pierwszy set. Gdybyśmy go przegrali, byłoby bardzo ciężko. Najważniejsze, że pozostaliśmy przy swojej grze, byliśmy do końca skoncentrowani. Nie załamywaliśmy się po nieudanych akcjach – przyznał Olek Śliwka, zaznaczając, że nasz zespół czeka jeszcze sporo pracy. – Tych było błędów w naszej grze było troszkę za dużo, na pewno mamy pole do poprawy. Musimy te pomyłki wyeliminować, lecz najważniejsze jest zwycięstwo.
Mimo że za nami dopiero dwie kolejki rywalizacji nie obyło się bez niespodzianek, zespoły, których barw bronią zawodnicy mający za sobą okres reprezentacyjny wciąż potrzebują czasu na zgranie. Jednak jak podkreśla nasz przyjmujący pierwsze wyniki mogą być potwierdzeniem tego, że PlusLiga z każdym kolejnym sezonem jest coraz bardziej wyrównana. – Wyniki pierwszej i drugiej kolejki pokazują, że liga jest bardzo wyrównana w tym sezonie. Jest bardzo dużo rotacji, zmian zawodników i szkoleniowców, stylów każdej drużyny. Jak wszystko się ustabilizuje, to liga będzie bardzo wyrównana. Jednak to dobrze dla poziomu sportowego, emocji i kibiców, którzy mogą z ciekawością oglądać każdy mecz – dodał Aleksander Śliwka.
Podziel się!