Patryk Czarnowski: Będziemy walczyć o komplet zwycięstw w Lidze Mistrzów

Wygraną z Dinamem Moskwa nasz zespół utrzymał się na fotelu lidera. -Cieszymy się, że już można powiedzieć, że jesteśmy jedną nogą w kolejnej fazie. ZAKSA jest bardzo silnym zespołem i kto chce z nami wygrać musi zagrać powyżej 100% swoich możliwości – mówił po meczu Patryk Czarnowski.

Wygrana z tak mocnym rywalem jak Dinamo Moskwa z pewnością cieszy ale trzeba przyznać, że i postawa zespołu na przestrzeni całego spotkania była naprawdę dobra. To potwierdza m.in. reakcja drużyny, po przegranym w końcówce trzecim secie meczu.

Patryk Czarnowski:Rzeczywiście taki wynik z takim przeciwnikiem to bardzo duża korzyść dla naszego zespołu. Przede wszystkim postawa naszej drużyny w trakcie meczu pokazała, że potrafimy walczyć z najlepszymi. Tak jak wspomniałem przed rozpoczęciem Ligi Mistrzów – jeżeli zagramy na swoim poziomie tak naprawdę jesteśmy w stanie wygrać z każdą drużyną i myślę, że w rywalizacji z Dinamem to potwierdziliśmy.

Dinamo Moskwa jest w 100% rosyjskim zespołem. Grając z rywalem, reprezentującym tę typowo siłową rosyjską siatkówkę trzeba dostosować się do stylu rywala? Momentami widzieliśmy wymianę ciosów w polu serwisowym, to jest sposób na Dinamo?

-Zdecydowanie z takim przeciwnikiem gra się zupełnie inaczej. Co do tych ciosów to rzeczywiście było kilka efektownych akcji, jednak jeżeli chodzi o grę tutaj nie można właśnie iść z nimi na wymianę. Bo wybór takiej drogi może z góry oznaczać przegraną. My pokazaliśmy takie elementy jak dobra obrona, wystawa czy asekuracja. Te piłki, które Rosjanom spadały gdzieś w boisko my potrafiliśmy wykorzystać, jeżeli nie w pierwszej akcji to w drugiej, lub kolejnej. I to była nasza siła.

Mobilizacja w tego typu spotkaniach jest nieco inna?

-Na pewno jeżeli po drugiej stronie siatki jest zespół, w którym jest tyle gwiazd, a musimy przyznać, że Dinamo Moskwa jak najbardziej jest przykładem takiego przeciwnika, to jest dodatkowa mobilizacja. Każdy chce się im przeciwstawić, coś udowodnić. Także motywacja na pewno jest podwójna, ale z meczu na mecz przygotowujemy i koncentrujemy się podobnie – nieważne kto stanie po drugiej stronie siatki. Podobnie podchodzimy do spotkań z zespołami z najwyższej półki i meczów, jak ten najbliższy- z Czarnymi Radom. Nie możemy sobie pozwolić na spadek formy i stracić niepotrzebnie punkty, które na tę chwilę są bezcenne.

Bilans zwycięstw w Lidze Mistrzów, zwieńczony dwoma ostatnimi wygranymi z wicemistrzem Rosji stawia ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle w dość komfortowej sytuacji. Do utrzymania pozycji lidera potrzeba niewiele…

-Może nie będę oryginalny, ale na pewno chcemy wygrać wszystkie spotkania, jakie nam pozostały. Oczywiście cieszymy się, że już można powiedzieć, że jesteśmy jedną nogą w kolejnej fazie. Ale na pewno będziemy walczyć o komplet zwycięstw. ZAKSA jest bardzo silnym zespołem i kto chce z nami wygrać musi zagrać powyżej 100% swoich możliwości.

Spotkanie skomentowali również Benjamin Toniutti i Dawid Konarski: