Przed podopiecznymi Nikoli Grbicia przedostatni zaległy mecz pierwszej fazy rundy zasadniczej. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle swój mecz 11. kolejki PlusLigi rozegra na wyjeździe. Rywalem niepokonanych będzie ekipa z Zawiercia.
Nie zwalniamy tempa, zaledwie trzy dni temu kędzierzynianie podejmowali Ślepsk Suwałki, a już we wtorek nasz zespół czeka kolejny mecz ligowy. Tym razem zespół Nikoli Grbicia w ramach zaległego spotkania 11. kolejki o ligowe punkty powalczy w Zawierciu. Aluron CMC Warta Zawiercie ma nieco mniej niż ZAKSA, bo 16 rozegranych meczów. Podopieczni Trenera Kolakovicia wygrali 10 z tych spotkań, zajmując obecnie 5. miejsce w ligowej klasyfikacji. Niezmiennie na pozycji lidera, niezagrożoną, bo przy sporej przewadze punktowej zostaje nasz zespół. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na 18 spotkań wygrała wszystkie mecze, tracąc tylko jeden punkt. Obecny dorobek punktowy naszego zespołu robi wrażenie – ZAKSA ma na koncie 53 punkty. Osobnej analizie poddawana jest tabela, uwzględniająca tylko mecze z pierwszej fazy rundy zasadniczej, wciąż bowiem utrzymuje się walka o miejsca premiowane grą w ćwierćfinałach Pucharu Polski. Kędzierzynianie są w bezpiecznej sytuacji, natomiast przy ścisku w tabeli zawiercianie wciąż muszą bronić swojej pozycji.
Za ZAKSĄ ciężka przeprawa, w sobotnie popołudnie nasz zespół podejmował Ślepsk Suwałki. Przyjezdni postawili nam twarde warunki, nie brakowało emocji, zwrotów akcji, długich wymian. To, jak zacięte było starcie w Kędzierzynie-Koźlu potwierdza też fakt, że mecz trwał 2,5 godziny, a więc tyle ile spotkania zazwyczaj kończące się w tie-breakach. Kędzierzynianie po raz kolejny pokazali charakter, również Nikola Grbić był zadowolony zarówno z wyniku, jak i postawy swoich podopiecznych. –Ta wygrana jest dla nas bardzo ważna, bo przygotuje nas na kolejne mecze, najpierw w Zawierciu, potem na Ligę Mistrzów i na każdego kolejnego silnego przeciwnika, z którym zmierzymy się w tym krótkim okresie. Mam nadzieję, że ten mecz nauczy nas wychodzenia z trudnych sytuacji i poprawy jakości gry w tych łatwiejszych momentach -przyznał nasz trener.
Rzeczywiście intensywny okres dla siatkarzy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle trwa, przed nami spotkanie w Zawierciu, a już za tydzień drugi z turniejów siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jak przyznaje nasz szkoleniowiec zespół jest dobrze przygotowany. – Zawodnicy są i będą zmęczeni, ale grając w pucharach europejskich drużyna ma tego świadomość. Jesteś zmęczony, odsypiasz i regenerujesz się. Są młodzi, doświadczeni, więc nie sądzę, że to będzie duży problem. Będzie czas na odpoczynek – zapowiada Nikola Grbić.
Aluron CMC Warta Zawiercie to kolejny zespół, który, podobnie jak siatkarze z Suwałk, miał nieco więcej wolnego. Dla ekipy trenera Kolakovicia starcie z liderem będzie pierwszy meczem w 2021 roku. Bez wątpienia rywale grając “na świeżości” będą chcieli urwać nam punkty, nasz zespół nie zamierza ułatwiać sytuacji przeciwnikom. Będąca w rytmie meczowym ZAKSA jest faworytem, również dotychczasowy bilans meczów kędzierzynian z zawiercianami sprzyja naszej drużynie (8 zwycięstw na 9 meczów).
Wtorkowe spotkanie jest kolejnym zaległym meczem, spotkanie 11. kolejki PlusLigi pomiędzy Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a Aluron CMC Wartą Zawiercie zaplanowano na wtorek, 19 stycznia, początek spotkania o godz. 20:30. Transmisję z rywalizacji przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Podziel się!