Po emocjonującym spotkaniu we Włoszech ZAKSA wraca na ligowe parkiety. Przed naszym zespołem mecz 21. kolejki PlusLigi z Cerrad Czarnymi Radom. Podopieczni Andrei Gardiniego tym razem o ligowe punkty powalczą na wyjeździe.
W tym tygodniu mistrzowie Polski dostarczyli nam sporo emocji. W meczu Ligi Mistrzów nasz zespół po ponad 2,5-godzinnym starciu pokonał Diatec Trentino. To było drugie zwycięstwo ZAKSY w konfrontacji z zespołem Angelo Lorenzettiego na przestrzeni trzech miesięcy. Ta wygrana nie tylko pozwoliła naszej drużynie wrócić na pierwsze miejsce klasyfikacji, pokazał również siłę zmienników w naszej drużynie. Pod nieobecność Sama Deroo do roli lidera mistrzów Polski wyrósł Maurice Torres. Portorykański atakujący już we wcześniejszych spotkaniach sprawiał problemy rywalom, w meczu z Trentino do celnych ataków Torres dodał wyjątkowo regularne zagrywki, odrzucając rywali od siatki. Z dobrej strony zaprezentował się również Kamil Semeniuk, który bez zawahania podejmował ryzyko w polu serwisowym. ZAKSA kontynuuje serię zwycięstw, wcześniej w ligowym starciu podopieczni Andrei Gardiniego nie stracili nawet seta w konfrontacji z Cuprum Lubin. I tak nie tylko w klasyfikacji Ligi Mistrzów, również w zestawieniu PlusLigi niezmiennie to ZAKSA jest liderem.
Statystyk mistrzom Polski może pozazdrościć niejeden rywal. Za nami 20 rozegranych spotkań, podopieczni Andrei Gardiniego jako jedyni mogą się pochwalić 19 zwycięstwami. Dorobek punktowy obrońców tytułu – 55 oczek – również jest imponujący. Bilans setów ZAKSY to 58 partii wygranych i zaledwie 15 setów przegranych. O ile przy wyrównanym poziomie ekstraklasy dystans dzielący poszczególne ekipy jest niewielki, to nasz zespół może być spokojny. Druga w zestawieniu Onico Warszawa (przy jednym rozegranym meczu więcej) traci do mistrzów Polski aż 8 punktów, a celem przed tym weekendem jest powiększenie dystansu. Nasz najbliższy rywal obecnie zajmuje 9. miejsce w zestawieniu. Aktualny dorobek zespołu Roberta Prygla to 29 punktów.
Dotychczas ZAKSA mierzyła się z zespołem z Radomia dziewięciokrotnie, ani razu rywalom nie udało się pokonać naszego zespołu. W tym sezonie grając u siebie kędzierzynianie nie pozwolili rywalom urwać nawet seta. Zarówno bilans konfrontacji obu ekip, jak i przepaść w ligowej tabeli, stawiają więcej plusów po naszej stronie siatki. Nie mniej jednak nasi zawodnicy na każdym spotkaniu koncentrują się tak samo. Zawodnikiem, mającym wpływ na wyniki swojego zespołu jest Wojciech Żaliński, to właśnie od lat broniący barw zespołu z Radomia zawodnikiem jest najwyżej klasyfikowanym w rankingach zawodnikiem ekipy Roberta Prygla. Radomianie w ostatnich meczach wyraźnie złapali swój rytm gry, po czterech zwycięstwach z ekipami z połowy stawki lub dolnej części tabeli przed zespołem z Radomia prawdziwe wyzwanie.
Atutem rywali może być dość specyficzna, niewielka hala. Za naszym zespołem pierwszy trening w Radomiu, po kilku latach zawodnicy ZAKSY zdążyli się przyzwyczaić do obiektu i atmosfery panującej w radomskiej hali. Do Radomia zespół trenera Gardiniego pojechał z jasnym celem. Spotkanie 20. kolejki PlusLigi w Radomiu już w sobotę, początek spotkania o godz. 17:00.
Podziel się!