Młoda ZAKSA zagra o złoto!

Zespół Młodej ZAKSY, po dramatycznym boju w drugim meczu półfinałowym, pokonał Lotos Trefl Gdańsk 3:2 (25:17, 25:22, 20:25, 26:28, 15:11) i awansował do finału rozgrywek Młodej Ligi.

Pojedynek w hali „Azoty” gospodarze rozpoczęli w imponującym stylu. Szybko objęli prowadzenie 4:1, które po asie serwisowym Pawła Gryca i błędach gdańszczan urosło do sześciu punktów (13:7). W końcówce ZAKSA przyspieszyła i po kontrze Kamila Semeniuka miała setbola, którego po chwili wykorzystał Gryc.

Na początku drugiej partii przewaga kędzierzynian była znaczna. Na blok nadział się Bartosz Pietruczuk, Mateusz Linda popełnił błąd w ataku, a Krzysztof Zapłacki wykorzystał dwie kontry i ZAKSA odskoczyła na 14:8. Jeszcze po punktowej zagrywce Macieja Polańskiego nasz zespół miał sporą zaliczkę (20:14), ale zawodnicy Lotosu nie rezygnowali. Doszli miejscowych na dwa oczka i dopiero błąd Moustaphy M’Baye dał naszym zwycięstwo.

fot. Adrian Sawko / ZAKSA
fot. Adrian Sawko / ZAKSA

Podopieczni Rolanda Dembończyka, jakby zadowoleni z osiągniętego wyniku, w trzeciej odsłonie zupełnie stanęli. Nie pomogły zmiany w składzie i drużyna z Gdańska pewnie wygrała.
Emocji nie brakowało w kolejnej partii. ZAKSA długo prowadziła (3:1, 7:3, 12:8), ale przeciwnik mozolnie odrabiał straty i w końcówce doprowadził do wyrównania. Gospodarze mieli nawet meczbola, po ataku Gryca, ale losy seta na korzyść Lotosu rozstrzygnął Sławomir Zemilk, który posłał dwa asy serwisowe.

Jego wyczyn na początku tie-breaku powtórzył Semeniuk i lepszego otwarcia decydującej partii siatkarze z Kędzierzyna-Koźla nie mogli sobie wymarzyć. Kiedy na blok miejscowych nadziali się jeszcze Linda i Jakub Lewandowski, to ZAKSA prowadziła już 6:2. Ekipa z Gdańska walczyła i po kolejnym asie Zemlika przegrywała już tylko 7:8. Jednak kędzierzynianie przerwali tę serię, a decydujące akcje w końcówce skończył Zapłacki i to nasz zespół awansował do wielkiego finału.

Młoda ZAKSA: Michał Superlak, Maciej Polański, Krzysztof Zapłacki, Krzysztof Rejno, Paweł Gryc, Kamil Semeniuk, Korneliusz Banach (libero) oraz Tomasz Pizuński, Miłosz Zasłonka, Mateusz Andruszek.