Długo wyczekiwany mecz u siebie – zagramy z Lotosem Treflem Gdańsk
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
3:0
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
28 stycznia 2017, 20:00
Kędzierzyn-Koźle
25:22 25:15 25:16

Po około trzech tygodniach podróży nasz zespół wraca do Kędzierzyna-Koźla. Spotkanie z Lotosem Treflem Gdańsk będzie nie tylko zaciętym spotkaniem ale też okazją do przywitania zdobywców Pucharu Polski. W dzień meczu zaplanowana została również prezentacja Pucharu.

Spotkanie uczestników turnieju finałowego Pucharu Polski będzie jednym z hitów 18. kolejki PlusLigi. Obok pojedynku bełchatowsko-rzeszowskiego to właśnie na mecz naszej drużyny z ekipą Andrei Anastasiego skierowane będą oczy siatkarskiej Polski. Mimo że aktualnie gdańszczanie zajmują miejsce poza czołową czwórką, ostatnie mecze w wykonaniu zespołu z Pomorza potwierdziły, że Lotos Trefl potrafi wyjątkowo się motywować na mecze z ligową czołówką. Boleśnie o tym w tym sezonie przekonali się siatkarze wicemistrza Polski. Najpierw Masny i jego koledzy wyeliminowali Resovię z walki o Puchar Polski, następnie w meczu ligowym odebrali rywalom z Podkarpacia cenne punkty. Również spotkania pucharowe we Wrocławiu pozwoliły naszemu najbliższemu rywalowi pokazać się z dobrej strony. Po spotkaniu ze Skrą Bełchatów gdańszczanie zakończyli przygodę z Pucharem Polski, jednak styl gry Lotosu nie pozostał niezauważony. Co istotne te rezultaty zespół Andrei Anastasiego uzyskał w osłabieniu, grając m.in. bez swojego kluczowego zawodnika – Mateusza Miki.

Gdańszczanie, którzy w poprzednim sezonie byli częścią czołowej czwórki ekstraklasy w tym sezonie nie wystartowali tak dobrze. Przy falującej grze zespołu z Gdańska nasz najbliższy rywal wygrał 11 z 18 rozegranych spotkań i z 32. punktami na koncie zajmuje 7. miejsce w ligowej klasyfikacji. Podopieczni trenera Anastasiego gonią w tabeli naszego ostatniego rywala -Cuprum Lubin. ZAKSA ma aż 14 punktów więcej w tabeli, co pokazuje dystans dzielący zespół Ferdinando de Giorgiego i gdańszczan. Atutem przemawiającym na korzyść naszego zespołu jest jednak nie tylko lepsze miejsce w klasyfikacji. Za ZAKSĄ imponująca seria zwycięstw, po sięgnięciu po pierwsze trofeum w sezonie mistrz Polski nie miał słabszych chwil. Najpierw w imponującym stylu pokonaliśmy Dinamo Moskwa, następnie zgarniając komplet oczek w meczu PlusLigi w Lubinie. W spotkaniu rozgrywanym w ramach 19. kolejki nasz zespół stracił co prawda seta, zgarniając jednak pełną pulę punktów.

IMG_0027

Niezmiennie ZAKSA czuje na plechach oddech rywali z Bełchatowa. Tym bardziej nie ma miejsca na potkniecie. Ostatnie mecze pokazały, że nasz zespół może liczyć na celne zagrania Sama Deroo. Belgijski przyjmujący mistrza Polski został wybrany najpierw MVP kolejki Ligi Mistrzów, następnie również w Lubinie zgarniając wyróżnienie indywidualne. Przy wsparciu na skrzydłach Dawida Konarskiego i Kevina Tillie o siłę ataku ZAKSY możemy być spokojni. Gdańszczanie nawet przy absencji Mateusza Miki również mają swoje atuty, w meczu z Resovią ciężar gry w ataku wzięli na siebie Hebda z Schulzem. Od kilku spotkanie nieźle prezentują się młodzi zawodnicy, jak Pietruczuk i Jakubiszak. Jednak interesująco zapowiada się starcie rozgrywających, zarówno Toniutti, jak i Masny są zawodnikami słynącymi z kreatywnej gry.

Spotkanie w Gdańsku, rozgrywane w ramach 3. kolejki PlusLigi było jednym z meczów, w których nasz zespół zgarnął komplet punktów. Jak będzie tym razem przekonamy się niebawem. Mecz z Lotosem Treflem Gdańsk już w sobotę, początek starcia o godz. 20:00. Transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.