– Cieszy wygrana i fakt, że po dwóch przegranych setach wróciliśmy do swojej gry i koncentracji, jaką prezentowaliśmy na początku – o ważnej wygranej i przebiegu meczu z Treflem Gdańsk mówił Aleksander Śliwka.
Po ostatnich wygranych 3:0 podopieczni Nikoli Grbicia dostarczyli swoim fanom wielu emocji, w meczu 22. kolejki z Treflem Gdańsk nasz zespół rozpoczął od prowadzenia 2:0. Kiedy wszystko wskazywało, że Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, podobnie jak w ostatnich meczach, w trzeciej partii dopełni formalności gdańszczanie przebudzili się. Impulsem w zespole trenera Winiarskiego była poprawa dyspozycji w polu serwisowym, na ten element gry rywali uwagę zwrócił również Aleksander Śliwka. – W tym trzecim secie serwis zespołu z Gdańska był bardziej skuteczny. Rywale zagrywali mocno też na początku w pierwszym i drugim secie, natomiast później zaczęli zagrywać celniej, z czym mieliśmy problemy. Na pewno też pojawienie się Szymona Jakubiszaka poprawiło procent skuteczności gdańszczan w ataku – mówił przyjmujący naszego zespołu.
Mimo burzliwego przebiegu spotkania w decydującej partii to mistrzowie Polski dyktowali warunki. – Cieszy wygrana i fakt, że po dwóch przegranych setach wróciliśmy do swojej gry i koncentracji, jaką prezentowaliśmy na początku – dodał Olek Śliwka, odnosząc się do intensywnego kalendarza spotkań naszego zespołu. – Oczywiście ma dla nas znaczenie, aby tracić jak najmniej sił. Dlatego też Łukasz Wiśniewski czy Kamil Semeniuk nie zaczęli w wyjściowym składzie, trener chciał dać odpocząć niektórym zawodnikom – dodał przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Teraz przed naszym zespołem seria meczów wyjazdowych (spotkanie Ligi Mistrzów z mistrzem Rosji, a następnie starcie ligowe w Olsztynie), jednak już 11 marca w meczu rewanżowym z Kuzbass Kemerovo ponownie zobaczymy ZAKSĘ na żywo. Kilka dni później ekipę Nikoli Grbicia czeka natomiast walka o obronę Pucharu Polski, w półfinale zmierzymy się właśnie z Treflem Gdańsk. –Na pewno wyciągniemy wnioski z tego spotkania. Po tych dwóch meczach na pewno będziemy się już dobrze znać i myślę, że to będzie kolejne bardzo dobre widowisko – odnosząc się do przebiegu dotychczasowych spotkań kędzierzynian z gdańszczanami w tym sezonie przyznał przyjmujący naszego zespołu.
Podziel się!